„Sprawca wykorzystania seksualnego w Kościele” to temat, który przedstawiła dr Monica APPLEWHITE.
Jej wykład zmierzał do tego, by pomóc uczestnikom konferencji w lepszym zrozumieniu sposobu myślenia i zachowań tych, którzy wykorzystują seksualnie dzieci i młodzież. Szczególny nacisk został położony na wzrastającą wiedzę dotyczącą duchownych dopuszczających się przestępstw na tle seksualnym – na ich motywacje, rodzaje przestępstw, a także na rolę przebaczenia, wsparcia, odpowiedzialności i metod postępowania. Dr Applewhite pracowała z ponad 300 księżmi i zakonnikami, którzy wykorzystywali seksualnie dzieci i młodzież. Przedstawiła zarówno najnowsze wyniki badań, jak i wiedzę wypływającą z doświadczenia.
Wyróżniła trzy typy Przestępców seksualnych wśród duchownych:
Typ 1. Preferencyjny
Typ 2. Sytuacyjny
Typ 3. Mało wymagający (sadystyczny).
Każdy z nich szczegółowo scharakteryzowała, wskazując np. że przestępcy pierwszego typu są w stanie wykorzystać seksualnie ogromną liczbę małoletnich. Natomiast w przypadku trzeciego typu, istotniejsza jest przemoc niż pociąg seksualny. Dwa pierwsze typy to sprawcy, gdzie pomiędzy nimi a ofiarami istnieje relacja i np. jeśli pojawi się cierpienie, do wykorzystania nie dojdzie. Jest tu szansa na interwencję i przerwanie procesu.
Analizując wewnętrzne i zewnętrzne mechanizmy kontroli, jakimi dysponują sprawcy, dr Applewhite wyróżniła:
Wewnętrzne mechanizmy kontroli:
- System wierzeń,
- Własne zasady moralne,
- Kontrola impulsów.
Zewnętrzne mechanizmy kontroli:
- Przepisy i regulacje prawne,
- Bycie obserwowanym,
- Brak okazji.
Prof. Applewhite stwierdziła, że choć sprawcy duchowni są niejednokrotnie lepiej wykształceni, sprawniejsi intelektualnie, to jednak stosują zaprzeczenie i zniekształcenie poznawcze dokładnie takie, jak u innych przestępców seksualnych. Zaprzeczenie to twierdzenie, że oskarżenie o molestowanie nie jest prawdą albo nie jest nią w pełni. Zniekształcenie poznawcze to niewłaściwe myśli służące wzmocnieniu zachowań o charakterze przestępstwa seksualnego.
Zniekształcenia poznawcze charakterystyczne dla przestępców seksualnych wśród duchownych, zwróciła uwagę, że o ile te w trakcie czynu zabronionego są podobne, jak u wszystkich przestępców, to jednak zniekształcenia przed popełnieniem czynu zabronionego i po jego dokonaniu są specyficzne dla duchownych. Podawała drastycznie brzmiące przykłady uzasadnień, którymi duchowni różnych wyznań uzasadniają i usprawiedliwiają swoje postępowanie (także wobec ofiar i wobec samych siebie).
Zaprezentowany został kilkuminutowy film z wypowiedzią sprawcy, który popełniając zabronione czyny uważał, że spełnia potrzeby osób, które wykorzystywał, np. zastępując im nieobecnego ojca, obdarzając ich przyjaźnią itp. Dr Applewhite wskazała, że dzieci np. z rozbitych rodzin, z domów dziecka, mające problemy behawioralne, umysłowe itp. Nieświadomie „tworzą przestrzeń” w swoim życiu dla sprawców nadużyć.
Omawiając zagadnienie przebaczenia wobec sprawcy prof. Applewhite wyrzuty sumienia, nawet jeśli jest to szczera skrucha, nie są statystycznie związane z recydywą (prawdopodobieństwem ponownego popełnienia przestępstwa). Również zapewnienia, że takie zachowanie się nie powtórzy.
„Przewidzenie przez sprawcę recydywy, przy zastosowaniu własnego osądu czy oceny klinicznej, jest niezwykle trudne” – stwierdziła.
„Przestępcy seksualni są fantastyczni w przejmowaniu kontroli nad relacją z drugą osobą”. Zwróciła uwagę, że bardzo rzadko zdarzyło jej się pracować ze sprawcami, którzy prosili o przebaczenie. „Przebaczenie jest kwestią łaski i pojednania z drugą osobą”. Akceptacja ludzkiej potrzeby istnienia zewnętrznych mechanizmów kontroli nie stoi w sprzeczności z miłością, współczuciem czy przebaczeniem. Nie jest prawdziwą miłością stawianie sprawcy w okolicznościach, w których ponownie może popełnić przestępstwo.
Zwróciła uwagę, że wiedza na temat, który omawiała jest bardzo młoda.
Zaakcentowała, że sprawca, który popełnił nadużycie seksualne, nie jest zdolny do pracy w warunkach i okolicznościach, w których mógłby ponownie je popełnić. Stąd tak istotna jest profilaktyka i wykorzystanie wiedzy, aby zapobiegać wykorzystaniu. Mówiła też o konieczności systematycznego nadzoru, kontroli, bez czekania na media. „Media nas nie wyedukują” – powiedziała.